czwartek, 5 sierpnia 2010

41. Kopertówka...

...moja pierwsza :) Znowu na wyzwanie Polki Scrapują (no co ja poradzę, że tam takie fajne wyzwania :D?). Tym razem należało zrobić kartkę, w której każdy z użytych materiałów będzie w potrójnej ilości, czyli jak kwiatki - to trzy, jak papiery - to trzy rodzaje itd. ;]

My first... let's say "envelopecard" (there's no translation "kopertówka" in my dictionary :D). Yes, again challenge on the Polki Scrapują (it's not my fault that there's so many interesting challanges! :)) This time our task was to make a card but we had to remember about one rule: everything we use has to be in a triple amount - only 3 flowers, 3 types of paper etc. ;]

Moja kartka wygląda tak:

My card:



I po otwarciu:

And when you open... :


Skład: 3 kolory - różowy, żółty i bordowy, 3 kwiatki z organzy, 3 różne środki tych kwiatków, 3 bladoróżowe kwiatki wycięte dziurkaczem, 3 motylki, 3 rzędy koralików po 3 w każdym, 3 różyczki, 3 kokardki i napis składający się z 3 wyrazów: "Będę TRZYmać kciuki!" :)

I used: 3 colors - pink, yellow and maroon, 3 flowers made by organza, 3 pink flowers from paper, 3 butterflies, 3 lines of beads (3 beads in each line), 3 roses, 3 bows and 3 words which I can't translate for you in 3 words :) : "I'll keep my fingers crossed for you" (in Polish 3 = TRZY).


Szczegóły:

Details:


Kurs na kopertówkę znalazłam tu - KLIK.

If you want to do your own "envelopecard" - KLICK.


------------------------------------------------------------------------------


Przy okazji jeszcze moje logo wam pokażę, które sobie przed chwileczką zmontowałam :) od dziś będzie na każdej pracy, tam z tyłu, gdzie nikt nie patrzy... :D Już widnieje na kopertówce! :P

By the way, I can show you my new logo which I have just finished :) from today this logo will be always on my works - in the back, there, where nobody looks... :D It's already on my "envelopecard"! :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

po prostu dziękuję :) za miłe słowa, za czas poświęcony na odwiedziny....