Taki był właśnie temat wyzwania na Craftowie (albo raczej konkursu). W stylu, nazwanym przez dziewczyny "Grunge", im więcej "śmieci" na pracy, tym lepiej ;) najlepiej sprawdzają się tu metalowe części od starych budzików, zębatki, ale równie efektownie wyglądają małe żaróweczki, czy po prostu zwykłe śrubki. Wiem, że to nie jest scrap na pierwsze miejsce, ale ma dla wartość sentymentalną. Praca została wręczona Tacie z okazji Dnia Ojca ;]
A subject of chalenge (or maybe a competition) organised by Craftowo was "Grunge". More "rubbish" - better work ;) The best materials are metal parts of old alarm clocks, cogwheels, small bulbes or just srews. I know, this is not the scrap, which deserve 1st place, but it's of great importance for me. I made this work for my Dad on the occasion of Father's Day;]
Moje ulubione szczegóły (to moje ufne spojrzenie na Tatę ;D) / My favourite details:
wiem, że napis jest nieco banalny... ale chyba potrzebowałam takich banalnych,a jednocześnie bardzo szczerych, słów z tej okazji ;)
Zbliżenie śmieciowych szczegółów / "Grunge" details :
i rzut 3D / "3D view" :
Zachęcam do obejrzenia dzieł innych scraperek ;) o tutaj.
You can see another works here ;)
uroczy sentymentalny podoba mi sie!!
OdpowiedzUsuńświetnie!
OdpowiedzUsuńJak technicznie, to nie grunge, a INDUSTRI! Lubisz Einsturzende Neubauten?
OdpowiedzUsuńGrunge to mi się z flanelą i syfem kojarzy
To Twoje skojarzenie ;)) a grunge w moim wydaniu wygląda właśnie tak.
OdpowiedzUsuń