45. Scrapuszko, ale tym razem...

...dla Brata :) Miało być czarno-pomarańczowe. Brzegi są tuszowane pomarańczem (na zdjęciu nie widać tego tak dobrze), na okładce przyszyta czarna metka z przypadkowo znalezionych starych spodni (:D), pomarańczowy guzik i stempelek baranek (tak jakoś mi tu pasował :D). Brzegi obszywane ręcznie. Dwie wstążki do wiązania - czarna i czarna w białe groszki :) Wymiary: ok. 4 cm x 5,5 cm. Wszystkie scrapuszka na razie będą w tych wymiarach, a spodziewajcie się ich dużo w ciągu kilku kolejnych dni, bo nie robię nic innego poza notesikami, a zważywszy na to, że wszystko sama obszywam - trwa to strasznie długo i na żadne inne twory nie mam czasu ani chęci :D

A "scrapuszko" (about 4 x 5,5 centimetres in size) for my Brother :) He wanted it to be in black and orange. I don't use any machine to stitch so doing it takes me a lot of time. Next few days you will see on my blog only small notebooks because I don't do anything else :D 

Przód:

Front:

Ujęcie pod kątem:

Another point of view:

Tył (i moje logo, z którego jestem niesamowicie dumna :D) :

Back (and my logo from which I'm very proud of :D) :

Grzbiet:

Side/Back:

Środek:

Inside: