czwartek, 28 października 2010

62. Pastelowo...

...być miało :) A dokładnie w tych kolorach:

To jest właśnie ta trzecia kartka zainspirowana liftem Beaty Ewy, także robiona w lipcu. Mam nadzieję, że dziewczyny z Art-Piaskownicy, autorki wyzwania, zaakceptują te kolory :D zupełnie przypadkiem stwierdziłam, że w zasadzie pasuje do zaproponowanej palety - co prawda przeważa u mnie niebieski, ale jest i trochę różu - na wymalowanych ustach (:P), a za szary uznaję dwa, przybrudzone kwiatki (kiedyś białe, teraz raczej w odcieniu jasnej, kurzowej szarości) i srebrne metalowe obręcze od ćwieków :)


Miało też być lekko - cóż, mnie faktura/wzór kartki kojarzy się z obłoczkami... :)

wtorek, 26 października 2010

61. "uTUL...

...mnie", czyli taka tam zaległa kartka, zrobiona jeszcze w wakacje, ale jakoś nie było okazji, żeby wrzucić :) Powstała przy okazji liftowania tej kartki na wyzwanie Diabelskiego Młynu. Powstał jeszcze jeden cardlift, bo bardzo spodobała mi się kompozycja kartki Beaty Ewy, ale to pokażę innym razem :) rysunek długopisem i farbkami, na szybko maźnięty :D

środa, 20 października 2010

60. Moje dwa...

...hity jesieni :))

1. Hurts - "Wonderful Life"


2. Nicole Scherzinger & Enrique Iglesias - "Heartbeat"

wtorek, 19 października 2010

59. Hand-...

...-photo :) na Art-Piaskownicy zdjęcie Melanie Bertelson do zliftowania ;) 

...i moja wersja... ;))

Inspiracją było, jak się zapewne domyślacie, znane hasło z kampanii reklamowej firmy Orsay (kocham kocham kocham!) ;))

sobota, 16 października 2010

58. Album Kici...

...o Kici :) czyli prezent 18-stkowy dla Pati ;)) pokazuję wam dopiero teraz, bo choć urodziny Kici były w czerwcu, dopiero teraz udało mi się zrobić zdjęcia - kiepskiej jakości, często nieostre lub z odbitą lampą na którymś zdjęciu, ale są :) Oto jedyna w swoim rodzaju, wyjątkowa i oryginalna (wszelkie prawa zastrzeżone! :D) okładka z uszami i... ogonem :

A w środku zdjęcia przedstawiające życie Pati w ogromnym skrócie :D Rysunki wykonane przeze mnie i Olutę :) :* Pokazuję tylko kilka stron, bo jest ich zdecydowanie za dużo ;)


A to właśnie my :) Od lewej: Włodek, Oluta, Ja i Pati :*


EDIT: tak, jest teraz mniej zdjęć - źle zrozumiałam Patrycję i powstawiałam wszystkie, choć tych z dzieciństwa miałam nie wstawiać. Bardzo Cię przepraszam Pati! :*

środa, 6 października 2010

57. W brązach,...

...beżu i złocie - taki oto mały, na wpół scrapowy zestaw dla kuzynki z okazji jej 25-tych urodzin ;) w zamyśle miało być elegancko i z klasą... ;]

Całość:

Kopertówka (mówiłam już, że kocham ten kwiatowy dziurkacz? ;P)... :

...o apetycznym wnętrzu... :) :


Beżowa świeczka:


Scrapuszko, z diamencikami :) wnętrze wymalowane złotym flamastrem :


I bransoletka, wybierana przez Mamę, z perełek i lawy, w złotym pudełku :


Całkiem zgrabnie wyszedł ten komplecik, prawda? :)

niedziela, 3 października 2010

56. Prezentowo...

...teraz będzie (równocześnie wciąż jednak scrapuszkowo ;D) przez najbliższy czas.
Przyjaciółka, Włodek moja kochana (:*) 18-ste urodziny 31 sierpnia miała. A że ja w Chorwacji w tym czasie się wygrzewałam, nasze urodzinowe spotkanie nie mogło odbyć się w terminie, więc ostatecznie świętowałyśmy ze dwa tygodnie temu :) Ideę miałyśmy taką, co by zakopać jej piracki skarb... :D dostała mapę, łopatkę... skarb znalazła :) wnikać w szczegóły nie będę, bo musiałabym dużo opowiadać ;P nadmienię jeszcze tylko, że chciałyśmy ją przy okazji wkręcić, więc wykorzystałyśmy znajomego policjanta, by ją aresztował i do celi wsadził... nabrać się nie dała, ale i tak ubaw mieliśmy wszyscy przedni :D

A teraz odnoście skarbu pirackiego ;)
"Proszę państwa, oto miś...", no właściwie kuferek w misie... :


Ale w środku nie brakuje i misia... :) a do tego słodkie złote monety, diamenciki, korona z różowym pierzem (że też nie zrobiłam Włodkowi zdjęcia, jak z dumą paradowała w tej koronie po Gdyni!)... :



Wewnątrz również dwa zamówione scrapuszka (miało być i trzecie, ale na połączenie fioletu z pomarańczą brakło mi weny twórczej... ;)) :


To niebieskie scrapuszko z dumą ogromną prezentuję, bo bardzo mi się podoba takie wykorzystanie kwiatowego dziurkacza ;)

W kuferku była również w turkusowym pudełeczku, okryta brylancikami, bransoletka przecudna (wybierana przez Patrycję z naszej paczki :*), której zdjęcia, niestety, nie posiadam, bo dostałam jakiejś zaćmy mózgu i nie zrobiłam! Jak kiedyś będę miała okazję takie zdjęcie zrobić, to na pewno wam pokażę :)

________________________________

A teraz chciałabym przeprosić za te nieregularne posty :) postaram się bardziej zdyscyplinować ;] mam co pokazywać, nawet sporo tego, tylko czasu brak na załączanie tych wszystkich zdjęć! no a małej ilości zdjęć ja nie lubię - muszę pokazać co zrobiłam z każdej strony, pod różnym kątem, w różnym świetle :) Na pewno jednak bloga całkowicie nie zaniedbam, więc zaglądajcie tu, zaglądajcie... co jakiś czas na pewno coś nowego się pojawi... ;)

Pozdrawiam CIEPLUSIO i życzę wam, aby zapowiedzi pogodynek, jakoby ta zima miałaby być zimą stulecia, się nie spełniła :) ;*