...postanowiłam bloga w końcu nieco odkurzyć... słonko dzisiaj zaświeciło, przypomniało mi o, co prawda, dopiero budzącej się z zimowego snu (albo i nawet jeszcze chrapiącej pod grubą warstwą śniegu), wiośnie... a z wiosną zaraz kojarzą mi się wiosenne porządki, więc i bloga warto odświeżyć :)
Postanowiłam, że zaległości nadrobię chronologicznie, a co za tym idzie, pokażę Wam najpierw zaległy album z kopert dla M. z okazji naszej 1. rocznicy :) koperty posklejałam niebieską taśmą malarską... na każdej stronie dużo chlapałam, naklejałam, wycinałam... dużo na nim różnych papierów, kawałków nici, spinaczy, pereł w płynie, farby... chciałam, żeby album był własnie taki - nie uporządkowany ani "od linijki"... ale nieco "zabałaganiony" i od serca ;)
(po kliknięciu na zdjęcie będzie ono większe, wyraźniejsze i w ładniejszej jakości)
 |
Skoro koperta sama w sobie zawiera "kieszonkę", do której można coś
schować, to dlaczego by tego nie wykorzystać? ;)
Wystarczyło przyczepić kokardkę i gotowe, bez klejenia, wycinania itd. |
Pod zdjęciami ukryłam tagi, na których znajdują się wysyłane przez nas sms-y - te szczególnie miłe, pamiętne, wyjątkowe... takie powiedzmy "listy miłosne" współczesnych czasów :)
Akurat się złożyło, że na niemal wszystkich blogach wyzwaniowych panuje teraz istne, walentynkowe szaleństwo, tak więc mój kopertowy album zgłaszam w miejsc kilka:
-
UHK Gallery - "Praca z sercem"
-
DecoKreacje - "Z sercem do serca"
-
Stempell & Kartoon - "Kocham"
A na dokładkę jeszcze:
-
Projekt Wagi Ciężkiej - "Perłowo"
-
Silesian Craft - "Coś pozytywnego"
-
Kreatywne Pole - "Kropki, kropeczki"
Pozdrawiam i dziękuję tym, którzy wiernie mnie odwiedzają, mimo wszystko... ;*